poniedziałek, 25 października 2010

W drodze do Cherbourga

Wyszli na Morze Północne, oj bedzie bujać , wjać.
Początkowo kursem na Szetlandy. Potem już w kierunku porządanym na południe w kierunku Kanału.
Oj nie było ich widać ponad 30h, a tu nic spokój, nie ma nerwów, juz wszyscy wiemy że nie widać ale są!!
20.10 Odnalazł się CHOPIN na bezmiarze Morza Północnego, właśnie wchodzą w Cieśninę Dover spóźnieni o dwa dni. Dlatego decyzją kapitana rezygnują z wizyty w Cherbourgu, a płyną prosto do Plymouth, gdzie zapewne spędzą weekend.

W drodze dostali w mordę sztorm i trzeba było jednego dnia odwołać zajęcia szkolne. Taki los uczniów w Szkole pod Żaglami.

W Kanale płyną w towarzystwie delfina. Kasia nie widzi, ma służbę w kambuzie. Co się odwlecze, to....

Dopływaja do Plymouth, dzwonię pytam i jak leci?  suuuuuuper, mdli ale hołdu Neptunowi jeszcze nie oddałam, wszyscy zaczynają na pokładzie stanowić zgraną paczkę, dobrze sie bawią, wspierają. Kadra super, lekcje jak najbardziej się odbywają, Kasia lepiej się czuje jak leży, więc i na lekcjach czasem poleży.:))
W TVV emiska Filmu Pani Weroniki, krótki film niespełna 3 minutowy ale jest i Kasia, co robi leży sobie na pokładzie hahaha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz