godz. 14:40
Wszystko fajnie, płyną na żaglach (szybko) ok 8 kn. Widzą Anglię, to ponoć miłe uczucie po tylu dniach żeglugi.
Kasi w nocy śni sie ląd, tęsknią za nim. Swoje odchorowała. Żygu było na północnym. Mieli sztorm, sterowała przy 9 B.
Lekcje intensywniejsze, jedzenie dobre, Pani cook pochwalona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz